Witam na wstępie wszystkich zapaleńców No więc jak tam jaki preferujecie styl siłowni.Dla mnie jak siłownia to przede wszystkim lune ciżary czyli hantelki sztangi ławeczki a na dalszym miejscu maszyny.Trening to ma być pot zacinięte zęby i w jakim też stopniu ból.Nie dla mnie całe góry maszyn "żelowce" w polówkach lacoste z mp3 w uszach co przyszli się polansować.Po prostu typowy hardcore.Mam nadzieję że temat się przyjmie. |